"To nie ma sensu". Cristiano Ronaldo odarł ze złudzeń portugalskich kibiców
Cristiano Ronaldo zdradził część planów na końcówkę kariery. Stanowczo wykluczył jedną z potencjalnych możliwości.
Kontrakt Ronaldo z Al-Nassr obowiązuje do połowy 2025 roku. Doświadczony piłkarz zapewnia, że dobrze czuje się w obecnym klubie.
- Chcę pozostać w Al-Nassr przynajmniej do końca kontraktu. Czuję się szczęśliwy w Arabii Saudyjskiej. Liga ma ogromny potencjał. Wciąż się rozwija wbrew temu, co myśli wiele osób - stwierdził Ronaldo.
Kibice Sportingu mogli mieć kiedyś nadzieję, że ich słynny wychowanek na koniec kariery wróci do Lizbony. Podobno nawet obiecał to matce. Jeśli tak, to nie dotrzyma słowa.
- Powrót do ligi portugalskiej nie ma sensu. Zobaczymy, co się stanie, gdy skończę 40 lat. Ponowna gra w Portugalii nie wchodzi w rachubę - stanowczo zapowiedział Ronaldo.
38-latek opuścił Sporting w 2003 roku, gdy przeniósł się do Manchesteru United. W barwach lizbońskiego klubu zdążył rozegrać tylko 31 meczów.