"To nie jest sukces. Stawiamy sobie za niskie cele". Jerzy Engel ocenił występ Polaków na MŚ
Jerzy Engel ocenił występ reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Według niego awansu do 1/8 finału nie można uznać za sukces.
Reprezentacja Polski wyszła z grupy na mundialu pierwszy raz od 1986 roku. W 1/8 finału za mocna dla biało-czerwonych okazała się reprezentacja Francji.
Występ Polaków jest oceniany różnie. Engel nie sądzi, by można go było uznać za sukces.
- Absolutnie nie. Generalnie stawiamy sobie zbyt małe cele i stąd biorą się problemy. Czesław Michniewicz dostał zadanie wyjść z grupy i zdobył remis, wygrał, przegrał, ale je zrealizował. Tylko, że to był cel minimalistyczny. Nie taki w ogóle powinien być stawiany. To był błąd jeszcze przed mundialem - ocenił Engel w rozmowie z portalem "Interia.pl".
Wciąż nie wiadomo, czy na stanowisku zostanie Czesław Michniewicz. Na razie PZPN nie przedłużył z nim umowy na dotychczasowych warunkach.
- Nauczyliśmy się w Polsce zmieniać trenerów bardzo szybko. Michniewicz dopiero co objął kadrę. Zrobił z nią co powinien - awansował na mistrzostwa świata, utrzymał nas w Lidze Narodów i wyszedł z grupy. Zrealizował te cele, które przed nim postawiono.Dla mnie to wystarcza, by nadal prowadził reprezentację - przyznał Engel.
Kontrakt Michniewicza wygasa wraz z końcem roku. Wśród kandydatów na jego następcę wymienia się Andrija Szewczenkę czy Nenada Bjelicę.