"To nasz najgorszy mecz w sezonie". Pochettino wściekł się po porażce Chelsea, trener nie gryzł się w język
Londyńska Chelsea w sobotnim meczu Premier League wysoko przegrała z Newcastle. Po porażce 1:4 wściekłości na swoich podopiecznych nie krył Mauricio Pochettino.
Argentyńczyk latem rozpoczął pracę na Stamford Bridge, zastępując na stanowisku szkoleniowca Franka Lamparda. Nie przyniosło to jednak znaczącej poprawy wyników w Londynie.
W sobotę "The Blues" bardzo słabo zaprezentowali się w starciu z Newcastle. Ze "Srokami" przegrali aż 1:4, a na dodatek kończyli mecz w dziesiątkę.
Po spotkaniu w język nie gryzł się Mauricio Pochettino. Szkoleniowiec Chelsea przyznał, że był to najgorszy mecz, który londyński zespół rozegrał od momentu zatrudnienia Argentyńczyka.
- To był jak dotąd najgorszy mecz w sezonie. Nie pokazaliśmy, że gramy o coś ważnego. Bardzo, bardzo, bardzo mnie to złości, nawet jeśli mamy młody zespół - powiedział Pochettino.
- Nie możemy przegapić okazji na pokazanie się z jak najlepszej strony. To młody zespół, który potrzebuje tego typu sytuacji, aby sobie z nimi poradzić - dodał.
- Nie możemy winić poszczególnych graczy, chodzi o cały zespół. Pojedziemy do hotelu, a rano zaczniemy trening. Nie ma mowy o wolnym. Musimy zrozumieć poziom, na którym konkurujemy - zakończył.