"To nam powiedział Collina". Tomasz Kwiatkowski zdradził kulisy finału mistrzostw świata
Tomasz Kwiatkowski był sędzia VAR podczas finału mistrzostw świata. Polski arbiter w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" powiedział o kulisach spotkania.
Mistrzostwa świata w Katarze zakończyły się 18 grudnia. Triumfatorem została Argentyna, która w finale pokonała po rzutach karnych (4:2) Francję.
Spotkanie poprowadzili Polacy. Sędzią głównym był Szymon Marciniak, na liniach pomagali mu Tomasz Listkiewicz i Paweł Sokolnicki, a przy wideoweryfikacji Tomasz Kwiatkowski. Ten ostatni udzielił wywiadu "Przeglądowi Sportowego", w którym opowiedział o kulisach pracy.
- Kiedy Pierluigi Collina wręczał nam medale, pół żartem powiedział, że w zasadzie VAR-owi nie powinien ich dawać, tyle że już wcześniej były zamówione - przekazał.
- Początek był trudny, ale później zaczęło się wszystko pięknie układać. Jedna, druga, trzecia właściwa reakcja Szymona i sam czułem, że zaczynam "odlatywać". Mówiłem do chłopaków, bo miałem skład międzynarodowy, że jest dobrze, ale trzymajmy emocje, wszystko róbmy spokojnie, na chłodno - powiedział.
- Proszę nawet nie pytać, o której poszedłem spać po finale, bo wstyd się przyznać. Szymon był aż tak zmęczony, że opuścił naszą imprezę pierwszy i to wynikało z psychicznego wyczerpania. Chciał z nami posiedzieć, dalej się bawić, ale zwyczajnie nie miał już sił - przyznał.
Polska ekipa poprowadziła w Katarze trzy spotkania. Oprócz finału Szymon Marciniak i spółka pracowali przy meczach Francja - Dania i Argentyna - Australia.