To musi zmienić Papszun, żeby pracować w Hiszpanii. "Piłkarze powiedzieliby, że przegina"
Marek Papszun ma ambicje, by pracować poza Polską. Ivi Lopez na kanale Foot Truck wyjaśnił, czy 50-latek mógłby trenować jeden z hiszpańskich klubów.
Papszun odszedł z Rakowa po zdobyciu mistrzostwa Polski w 2023 roku. Szukał pracy w innym kraju, ale żadne rozmowy nie zakończyły się powodzeniem. Po sezonie przerwy wrócił do Częstochowy.
Wydaje się, że Papszun w przyszłości jeszcze raz spróbuje podjąć zagraniczne wyzwanie. Ivi Lopez w Foot Trucku był pytany, czy 50-latek mógłby pracować w La Liga.
- Tak, ale musiałby zmienić kilka rzeczy. Musiałby dać piłkarzom trochę więcej swobody, musiałby ograniczyć analizy wideo - śmiał się Lopez.
- Gdyby w Hiszpanii piłkarze mieli dużo analiz, to poszliby do trenera i powiedzieli, że przegina - dodał gwiazdor "Medalików".
Kontrakt Papszuna z Rakowem obowiązuje do połowy 2026 roku. Szkoleniowiec zagwarantował sobie możliwość odejścia w ściśle określonych sytuacjach.
Oglądaj Foot Trucka z Ivim Lopezem
