To musi się stać, żeby Argentyna straciła mistrzostwo świata. Niepewność po skandalu dopingowym

Mistrzostwa Świata 2022 padły łupem Argentyny, która w niezwykłym starciu pokonała Francję (3:3, 7:5 rz. k.). Swój wkład w sukces zespołu z Ameryki Południowej miał Papu Gomez, który wystąpił w dwóch spotkaniach.

Tym samym doświadczony zawodnik został nagrodzony medalem za zwycięstwo na mundialu. Niebawem jednak 35-latek może stracić swoje wyróżnienie. Ma to bezpośredni związek ze skandalem dopingowym, który opisywaliśmy TUTAJ.

Przypomnijmy, że Gomez został oskarżony o stosowanie nielegalnych substancji tuż przed imprezą w Katarze. W związku z tym zawieszono go na dwa lata, chociaż Monza - obecny pracodawca środkowego pomocnika - zamierza ubiegać się o skrócenie kary.

Jednocześnie wiele osób zaczęło zastanawiać się, czy problemy weterana wpłyną jakoś na reprezentację Argentyny. Na ten moment odebranie mistrzostwa wydaje się nieprawdopodobne, ale sytuacja może się zmienić.

Według portalu "Relevo" na dopingu musiałoby zostać złapanych dwóch kolejnych graczy Lionela Scaloniego, aby "Albicelestes" stracili tytuł. W przeciwnym razie nie będzie odpowiedniej przesłanki, aby wytoczyć takie postępowanie.

Dziennikarz Gaston Edul dodał zaś, że sam Gomez poważnie rozważa zakończenie kariery piłkarskiej. Jeśli dwuletnie zawieszenie zostanie podtrzymane, to były piłkarz Sevilli pożegna się z futbolem.