"To mnie zaskoczyło". Krzoska ujawnia kulisy zwolnienia z Wisły Kraków [WIDEO]
Jarosław Krzoska został niedawno sensacyjnie zwolniony ze stanowiska kierownika pierwszego zespołu Wisły Kraków. Teraz ujawnił kulisy zwolnienia na kanale Meczyki.pl.
We wrześniu zespół Wisły Kraków przeszedł prawdziwe trzęsienie ziemi - trener Kazimierz Moskal został zwolniony po niecałych czterech miesiącach na tym stanowisku. Oprócz niego, jedną z ważniejszych osób, która straciła wówczas pracę w krakowskim zespole był Jarosław Krzoska, działający od 2010 roku w roli kierownika klubu.
W programie na kanale Meczyki.pl były pracownik "Białej Gwiazdy" postanowił skomentować całą sprawę.
- Nie oczekiwałem, że Jarosław Królewski zaprosi mnie na kolację, weźmie orkiestrę filharmoników wiedeńskich i powie, że przeprasza, ale musi mnie zwolnić. Absolutnie nie zaskoczyła mnie forma zwolnienia, zaskoczył mnie tylko moment - opowiadał.
Były kierownik Wisły stwierdził, że bardziej zrozumiałby zwolnienie np. po zakończeniu ostatniego sezonu.
- Gdyby przyszedł do mnie po poprzednim sezonie, który z jednej strony zakończył się sukcesem, ale z drugiej porażką, i powiedział: "Słuchaj, myślę, że potrzebne są zmiany i świeża krew, nie tylko w sztabie, ale i w biurze", to wtedy i mój, i ludzi odbiór byłby inny, że "Okej, zdecydował się Pan na taki ruch". Więc dlaczego akurat wtedy? Nie uważam, że to wielka niesprawiedliwość, mnie po prostu zaskoczył moment - tłumaczył.
Krzoska zaznaczył natomiast, że wszystko odbyło się w odpowiednich warunkach.
- Natomiast muszę oddać prezesowi Królewskiemu, że rozstanie było naprawdę dżentelmeńskie i nie mam absolutnie żadnych negatywnych uczuć - podsumował.
Po zwolnieniu Krzoski tymczasowym kierownikiem Wisły został Damian Urbaniec, który pełni oprócz tego rolę menedżera ds. promocji. Jest także spikerem.
Cytowany fragment od [48:30]: