"To manipulator. Drużyna go odrzuciła, piłkarze to nie idioci". Kołtoń bezlitosny dla Tuchela

Mistrzowie Niemiec pod wodzą Tuchela przegrali trzy ostatnie spotkania. Roman Kołtoń uważa, że obecny szkoleniowiec Bayernu poradził sobie zdecydowanie gorzej od swojego poprzednika, Juliana Nagelsmanna.

- Przyszedł za Nagelsmanna i od początku był zgrzyt. Tak wyglądała cała jego przygoda. Trzy porażki w osiem dni? Takie coś grzebie każdego trenera Bayernu - powiedział Kołtoń.

- Jego relacje z piłkarzami? Chciał zagrać szefa na tle Nagelsmanna. I to mu się w ogóle nie udało - ocenił dziennikarz, porównując Tuchela do jego poprzednika.

Kołtoń na kanale Meczyki.pl na YouTube przypomniał wypowiedź Tuchela sprzed blisko roku, po porażce 0:3 z Manchesterem City. Dziennikarz Prawdy Futbolu zarzuca Niemcowi próbę manipulacji zawodnikami.

- Jestem niezwykle zadowolony. Zakochałem się w grze mojej drużyny - mówił wówczas aktualny szkoleniowiec Bayernu.

- Już wtedy powiedziałem, że to jest kłamstwo. Czasami ci trenerzy tak bajerują i gadają bzdury... Piłkarze to nie są idioci. Wiedzą, co zagrali z City - podkreślił Kołtoń.

- Uważam, że on nie jest szczery do bólu. To jest manipulator. Jeżeli mówisz coś takiego, jak po meczu z Leverkusen, to drużyna cię odrzuca. Nie ma cię - zakończył.