"Cechy Donalda Trumpa". Hummels wypalił o Realu Madryt
Nie milkną komentarze po tym, jak Real Madryt zbojkotował galę Złotej Piłki. W dosadny sposób o postępowaniu "Królewskich" wypowiedział się Mats Hummels.
Przedstawiciele Realu nie pojawili się na ceremonii wręczenia Złotej Piłki. Klub obraził się, że nagroda nie trafiła do Viniciusa Juniora, lecz do Rodriego.
Zdaniem hiszpańskich mediów Real uważa, że elektorzy nie okazali jego piłkarzowi należytego szacunku. Hummels nie wytrzymał po takim postawieniu sprawy.
- Używanie słów "brak szacunku", gdy się nie wygrało, ma cechy Donalda Trumpa. Niestety to też brak szacunku wobec innych - powiedział Hummels.
- Nie mam wątpliwości, że ktoś z Realu zasłużył na Złotą Piłkę, ale są też inni niesamowici piłkarze. Nie oddanie im honorów jest złe. Ujmę to tak: były drużyny bardziej poszkodowane od Realu - dodał Niemiec.
Hummels też był wśród nominowanych do Złotej Piłki. Razem z Artemem Dowbykiem zajął ostatnie 29. miejsce.
- Ostatnie miejsce w Złotej Piłce to najpiękniejsze ostatnie miejsce na świecie - podsumował plebiscyt Hummels.