"To jest skandal!". Radosław Sobolewski podsumował klęskę Wisły Kraków w Fortuna Pucharze Polski
Wisła Kraków przegrała z Motorem Lublin 0:1 i odpadła z Fortuna Pucharu Polski. - To jest skandal! - mówił o grze swojej drużyny Radosław Sobolewski.
Wisła zrobiła bardzo mało, by awansować do ćwierćfinału Fortuna Pucharu Polski. Długimi fragmentami sprawiała wrażenie drużyny kompletnie bezradnej.
- Może nie powiem szczegółowo o spotkaniu, a bardziej ogólnie. To jak zaprezentowaliśmy się w tym spotkaniu, to jest skandal! Często są zarzuty dlaczego gra ten, a nie tamten. Myślę, że po tym meczu wiele odpowiedzi padło. A już kiedy przejmowaliśmy inicjatywę, to przyszła akcja, po której został podyktowany rzut karny. Ciężko mi się do tego odnosić w jak prosty sposób oddajemy to, co mogło należeć do nas - komentował Sobolewski.
Trener Wisły uważa, że jego piłkarze nie zlekceważyli niżej notowanego rywala. Motor Lublin gra w II lidze.
- Wydaje mi się, że absolutnie nie możemy mówić o zlekceważeniu przeciwnika. Tutaj nie chodzi o wolę walki, o chęć walki o determinację, czy zaangażowanie. Tego moim piłkarzom nie mogę odebrać po tym meczu. Brakuje mi natomiast realizacji rzeczy, które sobie zakładamy wcześniej. Są różne powody dlaczego tak się działo - stwierdził Sobolewski.
Odpadnięcie z Pucharu Polski z Motorem to kolejny policzek dla Wisły w tym roku. Kiepsko wygląda też jej sytuacja w tabeli Fortuna 1. Ligi. Obecnie jest w niej 10.
- Już po ostatnim meczu zapowiedziałem, że ten zespół bezwzględnie musi być wzmocniony. Takie mam obietnice. Tak jak powiedziałem, dużo odpowiedzi po tym spotkaniu również padło. Wydaje mi się, że by osiągnąć ten cel, jakim jest awans do ekstraklasy, to ten zespół bezwzględnie musi być wzmocniony - podsumował trener Wisły.