"To jest nie do zaakceptowania". Iwanow nie wytrzymał po tym, co zrobiła reprezentacja Polski

Polacy nie mają już szans na awans do fazy pucharowej mistrzostw Europy. Stracili je po porażce z Austrią (1:3) i remisie Holandii z Francją.

Przed drugim meczem biało-czerwonych mieliśmy spore nadzieje. Szybko przerodziły się w niepokój, bo drużyna Michała Probierza słabo rozpoczęła spotkanie. Na ten aspekt zwrócił uwagę Bożydar Iwanow.

- Najbardziej martwi mnie to, że drugi raz z rzędu na tym turnieju oddajemy pierwsze kwadranse obu połów, gdzie nas nie ma - wskazał komentator Polsatu.

- Z Holandią mogę to jeszcze przyjąć, bo wiemy, jakich ma piłkarzy, ale to jest nie do zaakceptowania w meczu z Austrią. Na odpuszczenie pierwszych minut może pozwolić sobie Real Madryt - to są królowie Europy. A my królami Europy nie jesteśmy - podsumował Iwanow.

Reprezentacja Polski zagra na mistrzostwach jeszcze tylko jeden mecz. We wtorek spotka się z Francją.