"To jeden z najlepszych trenerów na świecie". Wiceprezes PZPN stanął w obronie Fernando Santosa
Według medialnych doniesień Fernando Santos nie jest już selekcjonerem reprezentacji Polski. Wiceprezes PZPN, Mieczysław Golba, publicznie stanął jednak w obronie portugalskiego szkoleniowca.
Biało-czerwoni w niedzielę znów zawiedli w wyjazdowym meczu eliminacji do EURO 2024. Porażka 0:2 w Albanii zepchnęła nasz zespół na czwarte miejsce w grupie.
Wynik w Tiranie okazał się gwoździem do trumny Fernando Santos. Portugalczyk miał zostać w środę zwolniony ze stanowiska. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
W samym PZPN-ie są jednak wysoko postawieni działacze, którzy bronią Portugalczyka. W rozmowie z "Podkarpacie LIVE" robi to Mieczysław Golba, wiceprezes PZPN ds. zagranicznych.
- Fernando Santos powinien być selekcjonerem do końca swojego kontraktu. To jeden z lepszych trenerów na świecie i jest bardzo szanowany. My musimy podchodzić do tego na chłodno, chociaż wiem, że są emocje wśród kibiców i dziennikarzy - powiedział Golba.
- Nie jest to wszystko łatwe, gdybyśmy chcieli rozwiązać kontrakt. Jesteśmy poważną federacją, on poważnym trenerem i nie ma co sobie robić żartów czy zabawy, bo ciążą konsekwencje finansowe. Sam Santos zapewnił nas, że awansuje do mistrzostw Europy - dodał.
- Santos wierzy w tę reprezentację i chłopaków, którzy grają świetnie w piłkę w swoich klubach. Mamy dobrą reprezentację, dobrych piłkarzy. Gorzej jest z drużyną. Są w niej jakieś braki. Na stojąco nie da się wygrywać meczów. Powinniśmy więcej wymagać od zawodników. Przed nami trzy mecze i jestem przekonany, że stać nas na zwycięstwo z każdą drużyną i że wyjdziemy z grupy - zakończył.