To dlatego Raul odmówił Unionowi Berlin. Jasny cel legendy Realu Madryt

Drużyna z Berlina ma bardzo słaby początek rozgrywek. W pewnym momencie zajmowała nawet ostatnie miejsce w Bundeslidze. Efektem było zwolnienie Ursa Fischera.

W ostatnich dniach Union szukał następcy Szwajcara. W sobotni wieczór niemiecki "Kicker" podał, że numerem jeden na liście życzeń klubu jest Raul Gonzalez.

Ostatecznie to nie Hiszpan został jednak nowym trenerem drużyny. Kontrakt z berlińczykami podpisał były trener Lecha Poznań, Nenad Bjelica. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.

Nie był on jednak numerem jeden na liście życzeń Unionu. "Marca" potwierdza, że Niemcy początkowo starali się przekonać do angażu właśnie Raula.

Spotkali się jednak z odmową ze strony Hiszpana. Powód był jeden - celem Raula jest objęcie pierwszej drużyny Realu Madryt. Właśnie dlatego nie chce odchodzić ze stolicy.

Obecnie były napastnik prowadzi rezerwy "Królewskich". Marzy o tym, aby pójść w ślady Zinedine'a Zidane'a, z którym w przeszłości grał w barwach "Los Blancos".