Mbappe otrzyma gorszą umowę w Realu. Dziennikarz podał powód
Przenosiny Kyliana Mbappe do Realu Madryt zbliżają się wielkimi krokami. Francuz nie otrzyma jednak umowy, na którą mógł liczyć dwa lata temu. Media ujawniły powód tej decyzji.
W piątek Kylian Mbappe opublikował nagranie do kibiców, w którym ogłosił, że trwający sezon jest przy okazji ostatnim w Paris Saint-Germain. 25-latek nie przedłuży umowy z mistrzem Francji.
Nowym klubem napastnika ma zostać Real Madryt. Wstępne porozumienie zostało zawarte w lutym 2024 roku. Do oficjalnej ceremonii ma natomiast dojść po rozegraniu finału Ligi Mistrzów.
Jeszcze dwa lata temu, gdy kontrakt Mbappe z PSG zmierzał ku końcowi, Real robił wszystko, by ściągnąć gwiazdora w trakcie letniego okna transferowego. Francuz mógł dostać lukratywny kontrakt. Mimo to podjął decyzję o pozostaniu w Ligue 1 i przedłużył swoją umowę.
Z informacji podanej przez Mario Corteganę wynika, że tym razem Mbappe nie otrzyma kontraktu, który oferowano mu w 2022 roku. Od tamtego czasu zmieniło się bowiem wiele kwestii.
Dziennikarz portalu The Athletic twierdzi, że na obniżenie warunków współpracy wpływ mają wiek zawodnika, gdyż reprezentant Francji jest już o dwa lata starszy, na innym etapie znajduje się także sam projekt sportowy. Stołeczny klub podchodzi ponadto restrykcyjnie do finansów.
Mimo to Mbappe będzie jednym z najlepiej opłacanych zawodników w klubie. Jak twierdzi Fabrice Hawkins, reprezentant Francji otrzyma pensję podobną do Viniciusa Juniora i Jude’a Bellinghama.