"To byłby idiotyzm". Szpakowski dosadnie o Probierzu

"To byłby idiotyzm". Szpakowski dosadnie o Probierzu
Mateusz Porzucek / pressfocus
Po nieudanym dla reprezentacji Polski 2024 roku sporo mówi się o Michale Probierzu. W rozmowie z Faktem w obronie selekcjonera biało-czerwonych stanął Dariusz Szpakowski.
Legendarny dziennikarz uważa, że kolejna zmiana selekcjonera byłaby obecnie dużym błędem. Ma jednak kilka zarzutów do Probierza i oczekuje od niego konkretnych decyzji.
Dalsza część tekstu pod wideo
- My kochamy szybko wszystko zmieniać, a szczególnie zimą. Brzęczek został odwołany w styczniu i zastąpił go Paulo Sousa. Portugalczyka rok później też w styczniu zastąpił Czesław Michniewicz. No i po roku zastąpił go Fernando Santos. Teraz mamy Probierza i uważam, że idiotyzmem byłoby podziękować mu po eksperymentalnym okresie - powiedział Szpakowski.
- Aczkolwiek czekam na pewną decyzyjność Michała po bardziej bądź mniej udanych próbach. Po pierwsze, czekam na stworzenie szkieletu reprezentacji. Po drugie, na zaprzestanie eksperymentów. A przede wszystkim chciałbym, żebyśmy spróbowali zagrania czwórką, a nie trójką obrońców - przyznał.
Szpakowski w rozmowie z Faktem nie krył, że jego zdaniem selekcjoner nie ma zbyt dużego wyboru, jeśli chodzi o powołania. Problemem jest przede wszystkim to, że biało-czerwoni rzadko mogą liczyć na regularną grę w klubach.
- Gdy popatrzymy na młodych chłopaków: Kamińskich, Skórasiów, Marchwińskich, to czapki z głów dla Lecha, który wychował tych zawodników. Z drugiej strony warto zapytać, gdzie są inni? Kogo ma Probierz powołać? Nie jest też winą trenera, że nasi nie grają w swoich zagranicznych klubach. Trening nie zastąpi meczu - podkreślił.
- Ale Michał jest inteligentnym człowiekiem. Potrafi wyciągać wnioski. Poczekajmy na spokojnie, czy ułoży skład na miarę oczekiwań. Czy ta jedenastka zagra nie 45 minut, ale cały mecz dobrze. Oby tak było. Życzmy piłkarzom i trenerowi jak najlepiej w tym roku. Wiem, że mamy mocarstwowe zapędy, że ciągle tęsknimy za czasami Kazimierza Górskiego, czy Antoniego Piechniczka, ale to nie jest takie proste, by znów być potęgą - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik03 Jan · 09:58
Źródło: Fakt

Przeczytaj również