To byłby hit. Reprezentant Polski na celowniku Widzewa

Widzew Łódź chce latem poważnie wzmocnić drużynę. Na jego liście życzeń znalazł się reprezentant Polski.
Od niedawna głównym akcjonariuszem Widzewa jest Robert Dobrzycki. Pod jego wodzą klub ma nawiązać do swoich najlepszych czasów.
W Łodzi nie ukrywają, że zamierzają być aktywni podczas najbliższego okna transferowego. Mówi się, że na nowych piłkarzy mogą wydać nawet kilka milionów euro.
Portal Goal.pl podał, że w kręgu zainteresowań Widzewa jest Michał Skóraś z Clubu Brugge. Łodzianie chcieliby go wypożyczyć.
25-latek w drugim sezonie pobytu w Belgii radzi sobie najwyżej przeciętnie. Co prawda rozegrał 34 mecze we wszystkich rozgrywkach, ale jest głównie rezerwowym. Strzelił tylko dwa gole - oba w Pucharze Belgii. Nie ma na koncie ani jednej asysty.
Pojawiają się głosy, że dni Skórasia w Club Brugge są już policzone. Belgowie nie są z niego zadowoleni i chcieliby się go pozbyć mimo umowy obowiązującej do połowy 2027 roku.
Czy w tej sytuacji Widzewa ma argumenty, by skłonić Skórasia do powrotu do Ekstraklasy? Wątpliwe. Portal Goal.pl twierdzi, że reprezentant Polski nie zamierza jeszcze wracać do kraju.