To był nokaut! AC Milan gromi rywala, cztery gole w 11 minut [WIDEO]

To był nokaut! AC Milan gromi rywala, cztery gole w 11 minut [WIDEO]
Screen/X
AC Milan rozbił przed własną publicznością Sassuolo 6:1 w spotkaniu 1/8 finału Pucharu Włoch. Gigant zameldował się w ćwierćfinale rozgrywek.
Ostatnie tygodnie są naprawdę udane dla piłkarzy Milanu. Wygląda na to, że były mistrz Włoch wygrzebał się z kryzysu, co przekłada się na zadowalające wyniki. Zespół ten jest niepokonany od 2 listopada.
Dalsza część tekstu pod wideo
Kapitalna seria "Rossonerich" została przedłużona we wtorek. W meczu 1/8 finału Pucharu Włoch na drodze giganta nie zdołało stanąć Sassuolo.
Zaraz po rozpoczęciu spotkania celnym uderzeniem sprzed pola karnego popisał się Ruben Loftus-Cheek. Strzał Anglika został odbity przez bramkarza. Chwilę później do siatki trafił Tammy Abraham, lecz i tym razem goście mieli mnóstwo szczęścia. Arbiter dopatrzył się spalonego.
Worek z bramkami po stronie Milanu finalnie rozwiązał się w 12. minucie. Wynik tego spotkania po szybkim ataku otworzył Samuel Chukwueze.
Chwilę później na 2:0 podwyższył Tijjani Reijnders. Holenderski pomocnik posłał bardzo mocny, ale przede wszystkim celny strzał z dystansu. Atomowa próba 25-latka nie dała najmniejszych szans bramkarzowi.
AC Milan nie zamierzał zwalniać tempa i szedł za ciosem. W 21. minucie gola na 3:0 strzelił Chukwueze. Tym razem wykorzystał on dogranie Abrahama.
Przed końcem pierwszej części gry do siatki trafił jeszcze Rafael Leao. Atakujący gospodarzy podwyższył na 4:0, dobijając przy okazji zespół gości.
Sassuolo, choć nie miało już większych szans na awans do ćwierćfinału Pucharu Włoch, nie składało broni. Piłkę w bramce umieścił nawet Janis Antiste, lecz jego radość nie trwała długo. Francuski atakujący został bowiem złapany na pozycji spalonej.
Zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy do ofensywy znów przeszedł AC Milan. Bramkę na 5:0 po rzucie rożnych zdobył Davide Calabria.
Wysokie prowadzenie Milanu nie zniechęciło Sassuolo. Goście do końca walczyli o bramkę honorową. Ta padła w 59. minucie. Błąd faworyta w defensywie wykorzystał Samuele Mulattieri. Włoski atakujący trafił na 1:5.
Dwie minuty później powody do radości znów miał były mistrz Włoch. Na 6:1 podwyższył Abraham. Anglik posłał ładną podcinkę nad bramkarzem i ustalił wynik tego spotkania. Wysoki triumf Milanu nad Sassuolo pozwolił mu awansować do ćwierćfinału Pucharu Włoch.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz Wczoraj · 22:51
Źródło: własne

Przeczytaj również