To będzie jeden z hitów tego lata. Bonucci o krok od Milanu

Bonucci od dłuższego czasu był obiektem westchnień najlepszych trenerów świata. Miłośnikiem talentu Włocha jest Josep Guardiola, który próbował sprowadzić go do Manchesteru City. O byłego podopiecznego zabiegał też Antonio Conte z Chelsea. Obaj musieli obejść się smakiem. Juventus, który buduje drużynę na miarę zwycięstwa w Lidze Mistrzów, długo nie chciał sprzedać jednego ze swoich liderów. Do czasu.

"La Gazzetta dello Sport" poinformowała, że mistrzowie Włoch po nocnych negocjacjach przystali na ofertę Milanu i zgodzili się sprzedać Bonucciego za 40 mln euro. Piłkarz ustalił już warunki kontraktu z nowym klubem. Jeśli pomyślnie przejdzie testy medyczne, złoży podpis na umowie gwarantującej mu zarobki na poziomie 6 mln euro rocznie. Wydaje się, że to tylko formalność. Włoskie media informują nawet, że żona piłkarza szuka już odpowiedniego mieszkania w Mediolanie.

Przyczyną odejścia Bonucciego z Juventusu są nieporozumienia z Massimiliano Allegrim. Obaj kłócili się nawet w trakcie meczów. Ich spór podczas spotkania z Palermo odbił się głośnym echem we Włoszech, a piłkarz za karę nie wystąpił w meczu z FC Porto w Lidze Mistrzów. Do tarć doszło też w przerwie finału Ligi Mistrzów z Juventusem. Według włoskich mediów Bonucci krytykował wówczas swoich kolegów i trenera.

Milan kontraktując 30-letniego stopera wysyła kolejny mocny sygnał ligowym rywalom - po kilku chudych latach klub z San Siro ma zamiar odbudować dawną potęgę i wrócić do walki o mistrzostwo. Tego lata pozyskał już m.in. Andre Silbę, Ricardo Rodrigueza, Hakana Calhanoglu, Andreę Contiego, Francka Kessie, Mateo Musacchio i Fabio Boriniego. A to wcale nie musi być koniec. Wciąż pojawiają się spekulacje, że do Mediolanu trafi Pierre-Emerick Aubameyang.