Thomas Mueller porozumiał się z szefami Bayernu Monachium. Legenda klubu podpisze nowy kontrakt

Niemiecki "Bild" donosi, że Thomas Mueller dogadał się się z szefami Bayernu Monachium w sprawie przedłużenia wygasającego w czerwcu 2021 roku kontraktu. Zdaniem niemieckich dziennikarzy porozumienie w tej kwestii jest już pewne. Do dogrania przed oficjalnym ogłoszeniem pozostały już tylko ostatnie szczegóły.
Jeszcze niedawno wiele wskazywało na to, że Thomas Mueller po wielu latach odejdzie z Bayernu Monachium. Gdy trenerem "Die Roten" był Niko Kovac, Niemiec był jedynie rezerwowym i nie zadowalała go rola w drużynie. Z tego powodu chciał poszukać sobie nowego klubu.
Odkąd Chorwat został zastąpiony przez Hansiego Flicka, Mueller znów stał się bardzo ważną częścią zespołu. Od tamtej pory aż 13 z 15 ligowych spotkań rozpoczynał w wyjściowej jedenastce i odwdzięczył się bardzo dobrą grą. Z Flickiem jako pierwszym szkoleniowcem Niemiec zdobył sześć goli w lidze, dołożył do tego jednak aż dwanaście asyst.
Nic więc dziwnego, że zamiast o odejściu z Monachium, napastnik zaczął myśleć o przedłużeniu wygasającego w czerwcu 2021 roku kontraktu. Niemiecki "Bild" donosi, że porozumienie w tej kwestii zostało już osiągnięte i nowa umowa z pewnością zostanie podpisana. Pod znakiem zapytania stoi tylko długość jej trwania oraz zarobki Muellera.
Piłkarz dostał bowiem do wyboru dwie możliwości - albo dostanie podwyżkę (obecnie zarabia 15 milionów euro rocznie) i kontrakt do 2023 roku, albo jego pensja pozostanie bez zmian, ale zwiąże się z klubem o jeden sezon dłużej, do czerwca 2024 roku. Teraz Mueller musi zdecydować, którą opcję wybiera. Szefowie Bayernu chcą także, aby napastnik został w klubie później, po zakończeniu kariery. Miałby w nim pracować w innej roli.