Theo Hernandez mógł grać w Premier League. Angielski klub zignorował poradę skauta
Theo Hernandez jest obecnie jednym z najlepszych bocznych obrońców świata. Okazuje się, ze 25-latek mógł kilka sezonów temu trafić do Liverpoolu.
Francuz od wielu miesięcy prezentuje znakomitą formę. Z nim w składzie AC Milan w poprzednim sezonie zdobył mistrzostwo Włoch.
Hernandez imponuje również w piłce reprezentacyjnej. Po kontuzji swojego brata, Lucasa, wskoczył do pierwszego składu Francji, która wywalczyła awans do niedzielnego finału mistrzostw świata.
Dziś wiadomo już, że Theo dysponuje spektakularnym talentem. Kilka lat temu kluby nie były jednak przekonane o potencjale Francuza. Możliwość sprowadzenia piłkarza odrzucił Liverpool.
- Zanim Theo podpisał kontrakt z Realem Madryt, poleciłem go Liverpoolowi. Zakochałem się w jego grze, ale klub uznał, że go nie chce - zdradził w podcaście "The Greatest Game" Jonathan Woodgate, były skaut "The Reds".
Hernandez rozpoczynał karierę w Atletico Madryt, ale później trafił do Realu. Nie zdołał jednak wygrać rywalizacji z Marcelo i trzy lata temu został sprzedany do Milanu za 23 mln euro.
Dziś portal "Transfermarkt" wycenia Theo na 55 mln euro. Jego umowa z "Rossonerimi" obowiązuje do 2026 roku.