The Athletic: FIFA szykuje kolejną rewolucję w przepisach. Konkursy rzutów karnych już w fazie grupowej?

FIFA zdecydowała się na kolejne rozszerzenie turnieju o mistrzostwo globu. Już od kolejnej edycji w zawodach ma brać udział 48 re[rezentacji - to o 50% więcej niż w Katarze. Od lat w mundialu grają 32 zespoły.

Drużyny mają być podzielone na 16 grup po 3 zespoły. Dwa najlepsze awansują do 1/16 finału, a dalej gra ma toczyć się już w systemie pucharowym. Ten system wzbudza jednak spore kontrowersje.

Eksperci obawiają się bowiem o to, że w ostatnim meczu dwie drużyny mogą grać pod taki wynik, który wyeliminuje trzeci z zespołów. Niewykluczone, że format zostanie zmieniony na grupy czterozespołowe.

Ten ma jednak inną wadę - faworyci szybko mogą zapewnić sobie awans dzięki meczom ze słabszymi zespołami. FIFA wpadła na pomysł, jak zapobiec ewentualnym nieprawidłowościom.

Jak donosi "The Athletic", mecze podczas kolejnego mundialu być może nie będą mogły kończyć się remisami. Co w przypadku, gdyby zespoły podzieliły się punktami?

Wówczas rozgrywany miałby być konkurs rzutów karnych, podobnie jak ma to miejsce w fazie pucharowej. Jego zwycięzca miałby otrzymać dwa punkty, a przegrany jedno "oczko". Dzięki temu gra w fazie grupowej miałaby być bardziej emocjonująca, a wyniki trudniejsze do przewidzenia.