"Ter Stegen będzie naszym numerem jeden". Zdecydowany głos
Marc-Andre ter Stegen kontynuuje proces powrotu do zdrowia. Julian Nagelsmann publicznie potwierdził, że 32-latek nie musi martwić się o swój status w kadrze.
Ter Stegen po raz ostatni pojawił się na murawie 22 września. Podczas meczu z Villarrealem doznał bardzo poważnej kontuzji kolana.
FC Barcelona zareagowała na uraz bramkarza, ściągając awaryjnie Wojciecha Szczęsnego. Od początku roku Polak jest pierwszym wyborem Hansiego Flicka.
Tymczasem pojawił się temat hierarchii bramkarzy w reprezentacji Niemiec. Julian Nagelsmann publicznie zasugerował, że czeka na powrót kapitana "Blaugrany".
- Marc jest na dobrej drodze do powrotu do zdrowia. Ale jeśli nie będzie w pełni sił, walka o miejsce między słupkami pozostanie otwarta dla wszystkich bramkarzy. Jednak nasze podejście jest jasne. Jeśli Marc będzie zdrowy i dojdzie do formy, będzie naszym numerem jeden. Na razie damy mu czas i zobaczymy, co się wydarzy - powiedział Nagelsmann dla Sky Sports.
Ter Stegen jest 42-krotnym reprezentantem Niemiec. W barwach narodowych zachował 13 czystych kont.
W ostatnim meczu z Włochami szansę między słupkami dostał Oliver Baumann. Niemcy wygrali 2:1. Rewanż odbędzie się w tę niedzielę.