"Ten klub jest czymś innym". Piłkarz mówi wprost o Legii, czegoś takiego nigdy nie widział
Jeden z najnowszych nabytków Legii Warszawa jest pod wrażeniem atmosfery panującej na obiekcie byłego mistrza Polski. Jak twierdzi, nigdy nie widział czegoś takiego.
Juergen Elitim trafił do Legii Warszawa na początku lipca tego roku. Do Polski przeniósł się z Watfordu. W przeszłości bronił także barw Deportivo La Coruna oraz Racingu Santander.
Od samego początku 24-letni pomocnik może liczyć na pełne zaufanie ze strony Kosty Runjaicia. Do tej pory rozegrał 14 spotkań i zdobył w nich jedną bramkę.
W rozmowie z Dominikiem Piechotą z "Kanału Sportowego" odniósł się do atmosfery panującej na stadionie Legii. Młody Kolumbijczyk przyznał wprost, że choć występował w wielu miejscach, nigdy nie spotkał się z tak ogromną żywiołowością na trybunach.
- Miałem szczęście grać w dużych klubach ze świetnymi kibicami, pięknymi stadionami i atmosferą, ale Legia jest czymś zupełnie innym. To nie jest normalne w Hiszpanii, tam nie przeżywa się spotkań w ten sposób, że co osiem dni masz race, oprawy i symboliczne momenty - przyznał Elitim.
- Odkąd przyszedłem, większość naszych meczów to sold out, stadion wypełnia się i za każdym razem wybucha. Ale na razie najbardziej zaimponowało mi to, co dzieje się na wyjazdach. Pojechaliśmy do Kazachstanu, Danii czy Austrii, a oni na każdym kroku byli z nami - dodał piłkarz Legii.
Po wygranym meczu z Aston Villą (3:2) o byłym mistrzu Polski zrobiło się głośno także za granicą. W światowych zdjęcia pojawiły się zdjęcia wypełnionych po brzegi trybun przy Łazienkowskiej.