Ten Hag znów pominął Sancho. Jasna deklaracja ws. piłkarza

Manchester United w sobotę przegrał 1:2 z Brighton, a Jadon Sancho spotkanie oglądał jedynie z trybun. Wątpliwości ws. Anglika nie pozostawił Erik ten Hag.
Skrzydłowy latem został przywrócony do pierwszej drużyny "Czerwonych Diabłów". Zagrał nawet w meczu o Tarczę Wspólnoty z Manchesterem City.
W dwóch pierwszych kolejkach Premier League Sancho znalazł się poza kadrą. Pojechał z drużyną na mecz z Brighton, lecz obserwował go jedynie z trybun.
Jak donosi Fabrizio Romano, piłkarz jest w pełni zdrowy. Szefowie United chcą go jednak sprzedać. Właśnie dlatego Ten Hag znów pominął Anglika.
Głównym kandydatem do transferu wydaje się Juventus. "Stara Dama" chce sprowadzić dwóch nowych skrzydłowych. Jednym z nich ma zostać Nico Gonzalez.
Drugim może być Sancho. Erik ten Hag nie pozostawił wątpliwości, że woli usługi innych skrzydłowych niż pozostawienie w składzie Anglika.
- Musiałem dokonać wyboru. Mieliśmy pewne problemy i potrzebujemy pełnego składu. On musi walczyć o swoją pozycję - skwitował holenderski szkoleniowiec.