Tam mógł trafić Ronaldo. To byłaby ogromna sensacja

Obecnie Cristiano Ronaldo reprezentuje barwy Al-Nassr, z którym związał się po odejściu z Manchesteru United. Wydaje się, że do końca kariery gwiazdora taki stan rzeczy nie ulegnie zmianie.

Jak się okazuje, losy 40-letniego Portugalczyka mogły się jednak potoczyć dużo inaczej. W podcaście Phrasenmaher opowiedział o tym dyrektor sportowy Eintrachtu Frankfurt Markus Kroesche.

Latem 2022 roku otoczenie gwiazdora rzekomo kontaktowało się z trzema klubami Bundesligi. Mowa o Eintrachcie, który był wówczas świeżo upieczonym zwycięzcą Ligi Europy, Bayernie oraz Borussii Dortmund.

- Dyrektor generalny Axel Hellman przyszedł do mojego biura i powiedział: "Możemy kupić Ronaldo". Odrzekłem: "Żartujesz?" - wyznał Kroesche. Gwiazdor poszukiwał bowiem klubu grającego w Lidze Mistrzów.

- Od razu było jednak jasne, że to nie ma większego sensu. Kiedyś rozmawiałem z Fabio Paraticim, byłym dyrektorem sportowym Juventusu, o tym, jak Ronaldo zmienia klub. Wtedy trzeba nawet rezerwować inne hotele, ponieważ zainteresowanie jest znacznie większe. Ronaldo byłby zbyt duży dla Eintrachtu - podsumował.

Koniec końców Ronaldo wytrzymał w Manchesterze United jeszcze pół roku, a potem wyjechał do Arabii Saudyjskiej. Zanotował tam 91 występów, w których strzelił 82 gole oraz dołożył 19 asyst.