Talent z Salzburga nie przestaje zachwycać. Właśnie ustanowił rekord Ligi Mistrzów

Erling Haaland nie przestaje zachwycać. Napastnik Salzburga ustanowił właśnie nowy rekord Ligi Mistrzów.
Haaland to rewelacja ostatnich miesięcy. Norweg błysnął już na niedawnych mistrzostwach świata do lat 20, gdy w meczu z Hondurasem strzelił dla swojej drużyny... dziewięć goli.
19-latek skuteczność z tamtego turnieju przeniósł na obecny sezon - w trzynastu meczach we wszystkich rozgrywkach zdobył aż dwadzieścia bramek. Sześć razy trafił w Lidze Mistrzów - trzy gole wbił Genkowi, jednego Liverpoolowi, a dwa Napoli. To rekord Champions League. W jej historii nie było jeszcze piłkarza, który na półmetku fazy grupowej miałby taki dorobek.
Haaland stał się też dopiero drugim nastolatkiem, który strzelał gole w swoich trzech pierwszych występach w Lidze Mistrzów. Takim osiągnięciem może się pochwalić jeszcze tylko Karim Benzema.
Tak dobra forma powoduje, że już teraz Haaland jest przymierzany do największych europejskich klubów. Łączono go m.in. z Realem Madryt i Manchesterem United. Jego kontrakt z Salzburgiem obowiązuje do połowy 2023 roku.