"Takich głupot dawno nie słyszałem". Hajto ruszył do ataku. Żąda dymisji Probierza
Tomasz Hajto wezwał Michała Probierza do złożenia dymisji. Były reprezentant Polski jest w szoku po tym, co selekcjoner mówił na konferencji prasowej po meczu ze Szkocją.
Poniedziałkowa porażka z wyspiarzami spowodowała spadek reprezentacji Polski z Dywizji A Ligi Narodów. Biało-czerwoni wygrali tylko jeden z ostatnich dziewięciu meczów.
Probierz po meczu ze Szkocją zapowiedział, że nie poda się do dymisji. Jego konferencja prasowa miała nietypowy przebieg. Niektóre pytania pozostały bez odpowiedzi, w innych przypadkach była ona bardzo nieprzekonująca.
Wydaje się, że występ Probierza na konferencji zirytował Hajtę bardziej od gry reprezentacji Polski. Wypowiedzi selekcjonera podsumował bardzo dosadnie.
- Zrobił kogel-mogiel z głów wszystkich dziennikarzy. Z mojej. To co on gada... On nawet na pytania nie odpowiada. Mówi: "Mamy tych środkowych obrońców bardzo młodych". A ta trójka, która grała, ma po 24 lata. Za chwilę mówi, że wpuszcza doświadczonego Puchacza, który ma 25 lat. Po prostu błagam cię, Michał. Przesłuchaj, co ty powiedziałeś, które zdanie normalnie wypowiedziałeś, na które pytanie normalnie odpowiedziałeś. Bo - będę mówił za siebie - jest jakaś granica robienia ze mnie debila - wypalił Hajto w Polsacie Sport.
- Po tej konferencji, bardzo mnie to boli, ale muszę powiedzieć: Michał, powinieneś się podać do dymisji. Do tej pory cię broniłem, ale takich głupot to ja dawno nie słyszałem, nie słyszałem od żadnego selekcjonera. To wręcz nieprawdopodobne - grzmiał były reprezentant Polski.
- Probierz nie umie ułożyć defensywy. Po prostu nie umie. Podpisując kontrakt wiedział, z czym się zderzy. Kto ci każe powoływać tych 19-latków? My? Ty sobie wklepałeś do głowy, że musisz odnowić kadrę. Masz to w kontrakcie wpisane? To jest jakaś abstrakcja! - podsumował.
Hajto nie doczeka się zmiany trenera kadry. PZPN nie zamierza podejmować nerwowych decyzji. Pisaliśmy o tym TUTAJ.