Taki prezent kupił Mueller. Nawet Ronaldo by tego nie wymyślił
Thomas Mueller sprawił, że niemieckie media znów zaczęły o nim pisać. Wieloletni gracz Bayernu Monachium kupił swojej żonie bardzo nietypowy prezent. Jego wartość wynosi blisko 2,5 mln euro.
W bieżącym sezonie Thomas Mueller pełni w Bayernie Monachium jedynie rolę rezerwowego. Do tej pory rozegrał on 15 spotkań, zdobył trzy bramki i dołożył trzy asysty. Łącznie uzbierał 563 minuty.
Kontrakt wielokrotnego reprezentanta Niemiec z bawarskim klubem obowiązuje już tylko do czerwca 2025 roku i nadal nie został przedłużony. Niewykluczone, że Mueller opuści ten zespół po sezonie.
Mimo tego, że pomocnik nie jest już wiodącą postacią Bayernu, media nie przestają o nim pisać. Tym razem tematem numer jeden stał się jego najnowszy zakup. Słynny piłkarz zrobił prezent swojej żonie.
Partnerka Muellera, Lisa, jest fanką jeździectwa. Od wielu lat rywalizuje ona w zawodach. W wolnej chwili interesuje się z kolei lotnictwem. Media zaznaczają, że jej głównym celem jest nie tylko uzyskanie licencji na operowanie helikopterem, ale także stanie się zawodowym pilotem.
- Siedzenie w samolocie to coś zupełnie innego. Tam odpoczywam, gdyż świetnie działa to na głowę. W powietrzu czujesz się swobodnie - mówiła żona piłkarza Bayernu w rozmowie z portalem Bunte.
Z informacji powyższego źródło wynika, że Mueller pomógł Lisie w rozwoju jej pasji i sprawił urodzinowy prezent. 35-latka miała otrzymać prywatny samolot, Pilatus PC-12/45, który wyprodukowano w 2004 roku. Jego wartość oscyluje w granicach około 2,4 mln euro.
Internauci od razu porównali Muellera do Cristiano Ronaldo. Piłkarz Al-Nassr słynie z robienia bardzo drogich prezentów swoim bliskim. Przed rokiem kupił swojej matce Porsche Cayenne za 150 tys. euro.