Tak wyglądała pierwsza rozmowa Paulo Sousy z Cezarym Kuleszą. Jasna deklaracja nowego prezesa

Przed reprezentacją Polski niezwykle ważne mecze w eliminacjach do mistrzostw świata. W dużej mierze to od ich wyniku zależy przyszłość Paulo Sousy. Na ten temat jednoznacznie wypowiedział się Kulesza.

Nowy prezes PZPN-u tuż po wygranych wyborach rozmawiał z Portugalczykiem. O szczegółach w "Stanie Futbolu" opowiedział Maciej Sawicki, który pośredniczył w tej konwersacji jako tłumacz.

- Kiedy prezes Kulesza wygrał wybory, Paulo Sousa napisał mu od razu życzenia i gratulacje. To jest naprawdę bardzo miłe - powiedział Sawicki.

- Gdy zobaczyliśmy się w związku, prezes Kulesza powiedział: "Maciek, dzwonimy do trenera, bo ja chciałbym z nim porozmawiać". Była to rozmowa nie tylko kurtuazyjna, ale też rzeczowa - ujawnił.

- Padły słowa: "Trenerze, proszę się skupić na trzech meczach, pan się nie martwi, co panu potrzeba, to jest. Ja chcę powiedzieć, że dla mnie liczy się to, żeby pan miał wszystko przygotowane pod te trzy mecze i nie słuchał plotek, które pojawiły się w Polsce" - dodał.

- Trener Sousa ląduje w Polsce w piątek. Kulesza powiedział: "W piątek widzimy się na kolacji, ewentualnie w sobotę. Porozmawiamy sobie w cztery oczy, jak to powinno funkcjonować". Trener odpowiedział, że opowie o swoich przemyśleniach po EURO. Właśnie tak powinno wyglądać - zakończył.