"Tak się gra w pipidówku". Tomaszewski ruszył na Probierza. Mówi o rozliczeniach

"Tak się gra w pipidówku". Tomaszewski ruszył na Probierza. Mówi o rozliczeniach
screen
Jan Tomaszewski był wściekły po meczu reprezentacji Polski z Portugalią (1:3). Były bramkarz wziął na cel Michała Probierza.
Tomaszewski w bardzo mocny sposób wypowiedział się na temat dotychczasowej pracy selekcjonera. Według niego ten za bardzo miesza w składzie.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Ile jeszcze będą trwały te próby? W tej chwili po trzynastu spotkaniach, teraz już jest czternaste, powinna być jedenastka. A jej nie ma - komentował Tomaszewski na kanale Super Expressu.
Wielkie emocje po meczu z Portugalią wywołał występ Maximilliana Oyedele. Tomaszewski uważa, że Probierz popełnił błąd wystawiając tego młodego zawodnika w podstawowym składzie. Według niego selekcjoner spalił 19-latka.
- Panie Probierz! Michał! Zrozum, to jest gra reprezentacji narodowej i w każdym meczu ta reprezentacja narodowa musi grać na 100 procent. Nie buduje się reprezentacji, bo reprezentację albo się ma, albo nie ma. Buduje to się klub, bo się kupuje Ronaldo, Lewandowskiego, Messiego czy innych. Probierz spalił w tej chwili z 10 zawodników, których powoływał. Dlaczego jest źle? No bo cały czas zmieniamy. Mam nadzieję, że ten mecz pokazał, że dwoma dziewiątkami to się gra w pipidówku, a nie w reprezentacji - grzmiał Tomaszewski.
We wtorek Polacy zagrają z Chorwacją. Zdaniem Tomaszewskiego w przypadku niepowodzenia będzie trzeba wyciągnąć konsekwencje wobec sztabu kadry.
- Mecz z Chorwacją może być języczkiem u wagi dla wielu zawodników i dla sztabu szkoleniowego. Bo jeśli my tego meczu nie wygramy, a nie daj Boże przegramy, to trzeba będzie cały sztab rozliczyć, bo z tej mąki chleba nie będzie. Bo co mecz gramy innym składem i nie ma tej stabilizacji - podsumował były reprezentant Polski.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski13 Oct 2024 · 10:45
Źródło: Super Express

Przeczytaj również