Tak się bawi San Marino! Pierwszy taki triumf w historii [WIDEO]
Czwartek stał pod znakiem wydarzenia epokowego. San Marino wygrało mecz, co hucznie świętowano po jego zakończeniu.
Reprezentacja San Marino przez długie lata czekała na zwycięstwo. W końcu się jej udało. Podopieczni Roberto Cevolego pokonali kadrę Liechtensteinu 1:0. Więcej szczegółów TUTAJ.
Osiągnięcie pozytywnego wyniku zajęło Sanmaryńczykom 20 lat i 140 spotkań. Po raz ostatni schodzili oni z boiska z tarczą w kwietniu 2004 roku, kiedy również pokonali Liechtenstein!
Od tego czasu sporo się zmieniło. Mistrzem Polski była wtedy Wisła Kraków, biało-czerwonych prowadził Paweł Janas, natomiast w półfinale Ligi Mistrzów gościło Deportivo La Coruna.
Triumf smakował podwójnie, gdyż było to pierwsze zwycięstwo reprezentacji San Marino w meczu o stawkę. Tym samym kadra jest na szczycie pierwszej grupy ligi D w Lidze Narodów.
Nie może dziwić euforia, jaką zaprezentowali zawodnicy i sympatycy po ostatnim gwizdku. Na trybunach słychać było donośne okrzyki, a piłkarze utonęli we własnych objęciach.
We wrześniu Sanmaryńczyków czeka jeszcze jedna okazja na wygraną. We wtorek zmierzą się oni w sparingu z Mołdawianami, do gry w Lidze Narodów powrócą z kolei w październiku.