Tak Probierz wybrał zastępcę Zielińskiego. Wszystko ujawnił

Biało-czerwoni rozpoczynają walkę o awans na mistrzostwa świata. Podczas marcowego zgrupowania zespół Michała Probierza podejmie Litwę i Maltę.

Polska w obu przypadkach będzie zdecydowanym faworytem. Zdobycie sześciu punktów wydaje się obowiązkiem naszych kadrowiczów. Przed meczem Maja Strzelczyk zapytała selekcjonera o dotychczasową ocenę jego kadencji.

- Czy jestem usatysfakcjonowany? Nie do końca. Na pewno awans na mistrzostwa Europy to jest pozytyw. Z kolei spadek z Ligi Narodów to coś, czego sobie nie wyobrażaliśmy. Na pewno komplikuje nam to, że wielu zawodników nie gra. Ale ci, którzy pozmieniali kluby, dobrze grają i to jest najistotniejsze - powiedział Probierz na antenie TVP Sport.

Przeciwko Litwie Probierz postawił na praktycznie najmocniejszy skład. W wyjściowej XI znaleźli się m.in. Robert Lewandowski, Sebastian Szymański czy Jakub Moder. Pierwszym bramkarzem kadry został Łukasz Skorupski. Do składu wrócił Jakub Piotrowski, który zajął miejsce kontuzjowanego Piotra Zielińskiego.

- Na konferencji powiedziałem, że Skorupski zaczyna te eliminacje, więc mam nadzieję, że je skończy, ale różnie bywa. Mogą pojawić się kontuzje. Ale ten trzon kadry zawsze był, regularnie przyjeżdżał na zgrupowania. Musieliśmy też sprawdzić pewne grono piłkarzy. Dlatego też dziś gra Kuba Piotrowski, bo jeśli nie ma Piotrka Zielińskiego, to on gra często w ataku pozycyjnym w Łudogorcu. Musi wdrożyć te rzeczy, które ma, czyli dobre uderzenie, wejścia w pole karne, dlatego na niego postawiliśmy - zaznaczył Probierz.

- Wystawiliśmy też Karola Świderskiego, bo potrzebujemy mobilnego zawodnika. Matty Cash wrócił po kontuzjach, które miał i pierwszy raz jest do dyspozycji od dłuższego czasu. Postawiliśmy na tę grupę i wierzymy, że będą to odpowiednie wybory. Chcę, żebyśmy zagrali dobrze i żeby uniknąć tych gorszych fragmentów - dodał selekcjoner.