Tak Pena zareagował na decyzję Flicka. "To wstrząsnęło bramkarzem"

Wojciech Szczęsny w zeszłym tygodniu stał się podstawowym bramkarzem FC Barcelony. Kataloński Sport informuje, jak na decyzję Hansiego Flicka zareagował Inaki Pena.
Hiszpański golkiper przez długi czas cieszył się dużym zaufaniem szkoleniowca. Początkowo to on na stałe zastąpił kontuzjowanego Marca-Andre ter Stegena.
Do zmiany bramkarza doszło na początku 2025 roku. Według medialnych doniesień wszystkiemu winne było spóźnienie Peny na odprawę przed spotkanie z Athletikiem Bilbao.
W zeszłym tygodniu to właśnie Szczęsny zagrał w meczach z Benficą Lizbona oraz Valencią. Kataloński Sport twierdzi, że Pena jest w sporym szoku po ostatniej decyzji Flicka.
- Niemiec, choć przyznaje, że nie jest to najlepsza sytuacja dla Inakiego Peny, ale jest to część piłki nożnej, nie udzielił żadnych wyjaśnień bramkarzowi, który jest emocjonalnie dotknięty, ponieważ uważa, że nie było żadnych sportowych powodów do zmiany. Dokładnie to powiedział mu trener, gdy Ter Stegen doznał kontuzji, że jest podstawowym bramkarzem i że jeśli nie popełni błędów, nadal nim będzie - napisano.
- Inaki Pena rozumie, że milczenie Flicka wynika z faktu, że trener nie może mu nic zarzucić na poziomie sportowym, ponieważ, jak go o to poprosił, grał na dobrym poziomie, gdy przyszła jego kolej. Dlatego nie zamierza prosić go o wyjaśnienia - czytamy.
- Jego jedynym zamiarem jest, jeśli to możliwe, jeszcze cięższa praca, aby odzyskać zaufanie trenera. Dyskrecja, z jaką Flick poddał go ostracyzmowi bez wyraźnego powodu, wstrząsnęła bramkarzem - zakończono.