Tak ma zarabiać FC Barcelona. Pracuje nad nietypową współpracą
FC Barcelona powoli wychodzi na finansową prostą. W międzyczasie działacze hiszpańskiego giganta pracują nad nowym źródłem dochodów. Lider La Liga chce zawrzeć nową współpracę.
Sytuacja finansowa Barcelony, choć nie jest jeszcze idealna, zaczyna się stabilizować. Na początku bieżącego roku klub na nowo zarejestrował Daniego Olmo. Już latem powinno dojść do kilku transferów.
Jak informuje kataloński dziennik Sport, zarząd byłego mistrza Hiszpanii pracuje nad nawiązaniem nowej współpracy. W grze jest zawarcie umowy partnerskiej z firmą organizującą loty widokowe.
Z ustaleń mediów wynika, że FC Barcelona chce, aby turyści mogli skorzystać nie tylko z przelotu helikopterem nad stolicą Katalonii, ale też z wizyty w muzeum klubu, co znalazłoby się w pakiecie.
Cała prowizja pochodząca ze sprzedanego biletu trafiałaby na konto lidera La Liga, który już od dłuższego czasu szuka dodatkowych dochodów. Umowa z Sky Tour BNC jest już w fazie finalizacji.
Na tym nowości dla kibiców giganta się jednak nie kończą. Inną opcją ma być bilet VIP. Posiadacze takiej wejściówki będą mogli przylecieć na mecz helikopterem i brać udział w specjalnych wydarzeniach.
We wtorek FC Barcelona awansowała do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Zespół Hansiego Flicka jest też liderem La Liga. Obecnie ma identyczną liczbę punktów co Real Madryt, lecz rozegrał o jedno spotkanie mniej.