Hiszpanie przemówili ws. Lewandowskiego. Co za słowa

We wtorkowy wieczór FC Barcelona nie dała żadnych złudzeń Young Boys Berno. Wicemistrzowie Hiszpanii zwyciężyli 5:0, a dubletem popisał się Robert Lewandowski.

Na ustach hiszpańskich dziennikarzy znaleźli się Raphinha czy Pedri, jednak i Polaka nie pominięto. Kapitan kadry biało-czerwonych zasłużył na bardzo wysokie oceny.

- Zmienił się po przybyciu Hansiego Flicka. Dwa kolejne gole, obecnie ma ich łącznie dziewięć. Oba z pola karnego, gdzie jest jednym z najlepszych egzekutorów - pisze Sport, oceniając go na "ósemkę" w dziesięciostopniowej skali.

- Lewandowski przeżywał słodkie chwile pod bramką Young Boys, świętując zdobycie dwóch bramek. Dzięki temu strzelil pierwsze gole w tym sezonie Ligi Mistrzów - napisano w Marce w uzasadnieniu noty 7,5.

- Skończył mecz z dwoma golami, ale chciał więcej i to pokazał. Przy bramce na 1:0 zanotował jeden z najłatwiejszych finiszów w historii gry w "Barcy" - przekonuje Mundo Deportivo, oceniając Polaka na 3 w sześciostopniowej skali.

W trzeciej kolejce Champions League Barcelona zmierzy się z Bayernem Monachium. Wcześniej czekają ją natomiast ligowe starcia z Deportivo Alaves, a także Sevillą.