Tak Didier Deschamps zareagował na awans Francji do finału MŚ. Jedno słowo mówi wszystko
Didier Deschamps powiedział, co czuje po awansie Francji do finału mistrzostw świata. Doświadczony szkoleniowiec przyznał, że jest dumny.
Francja w półfinale mundialu pokonała Maroko 2:0. W niedzielę zagra o złoty medal z Argentyną.
Francuzi będą bronić tytułu wywalczonego w 2018 roku. Do tej pory dwa mundiale z rzędu wygrali tylko Włosi (1934 i 1938) oraz Brazylijczycy (1958 i 1962).
Deschamps na gorąco komentował osiągnięcie swojego zespołu. Nie ukrywał radości, choć był dość oszczędny w słowach.
- Są emocje, duma. Został jeszcze znaczący krok. Już ostatni... - mówił Deschamps po meczu z Marokiem.
- Jesteśmy razem już od miesiąca. To nie jest łatwe, ale do tej pory to przyjemność - powiedział selekcjoner Francji.
Deschamps ma już w dorobku dwa tytuły mistrza świata. W 1998 roku wygrał mundial jako piłkarz, dwadzieścia lat później zrobił to jako trener.