Tak Cash dowiedział się, że nie jedzie na EURO. Był zdziwiony
Matty Cash był jednym z piłkarzy, którzy nie znaleźli się w kadrze reprezentacji Polski na EURO 2024. Defensor Aston Villi opowiedział, jak dowiedział się o braku powołania od Michała Probierza.
W niedzielę Matty Cash zanotował swój pierwszy występ od chwili odniesienia kontuzji. Prawy obrońca Aston Villi rozegrał pełne 90 minut w spotkaniu Premier League z Manchesterem United.
Mimo powrotu do gry piłkarz angielskiego klubu nie znalazł się na liście powołanych Michała Probierza na rozpoczęte zgrupowanie reprezentacji Polski. Po raz ostatnim zagrał on w narodowych barwach pod koniec marca. 27-latek dostał szansę w meczu z Estonią.
Z powodu kontuzji Cash nie pojechał również na EURO 2024. Jak przyznał w rozmowie z Mateuszem Borkiem na Kanale Sportowym, o braku powołania na turniej dowiedział się z mediów.
- Wiesz jak dowiedziałem się, że nie jadę na EURO? Z polskiej prasy. Poważnie. Dzień wcześniej obudziłem się rano i spojrzałem na swój telefon. Miałem mnóstwo powiadomień na Twitterze: "Matty Cash nie jedzie na EURO". To było trochę dziwne. Może to tylko prasa, ale rzeczywiście byłem kontuzjowany. Nie grałem w dwóch ostatnich meczach. Pomyślałem, że to trochę dziwne - powiedział Cash.
Podczas bieżącego zgrupowania za prawą stronę boiska mają odpowiadać Przemysław Frankowski i Jakub Kamiński. Kolejna szansa na powołanie dla Casha nadarzy się z kolei już w połowie listopada.
Lada chwila reprezentacja Polski rozegra kolejne mecze w Lidze Narodów. Rywalami biało-czerwonych będą Portugalia oraz Chorwacja.