Tak Bayern traktuje swoich piłkarzy. Gorzkie słowa Yanna Sommera
Yann Sommer zdradził, jak Bayern Monachium traktuje swoich piłkarzy. Słowa Szwajcara na ten temat są bardzo gorzkie.
Sommer trafił do Bayernu w styczniu - miał awaryjnie zastąpić Manuela Neuera. Monachium opuścił już po kilku miesiącach, gdy przeniósł się do Interu Mediolan. Krótki pobyt w klubie zostawił w nim jednak trwały ślad.
- W Bayernie było bardzo gorąco: zwolnienia, niepewność, wiele kwestii pozasportowych. Dowiedziałem się, jak wszystko wygląda od środka w takim klubie. Na cel wystawianych jest dwóch piłkarzy, których potem atakują media. Później przychodzi kolej na następną dwójkę - stwierdził Sommer.
- Sam nigdy nie próbowałem się bronić. Najważniejsze, żeby koncentrować się na swojej grze i pomagać drużynie. W końcu to się udało - dodał Szwajcar.
Doświadczony bramkarz przyznaje, że z niektórymi opiniami trudno było mu się pogodzić. Sugeruje, że nie zawsze był traktowany sprawiedliwie.
- Czułem się niekomfortowo, nie będę tego ukrywał. To zostawia ślady. Krytyka jest częścią mojej pracy, mogę z nią żyć, ale tylko jeśli jest konstruktywna. Sam potrafię ocenić, czy zagrałem dobrze czy nie. Nie denerwuje się jednak, gdy ktoś ma swoje zdanie i wypowiada je publicznie. Każdy ma prawo to zrobić - podsumował Sommer.
Szwajcar w tym sezonie ma pewne miejsce w składzie Interu. Do tej pory zaliczył w jego barwach dziesięć spotkań.