"Ta mowa ciała, błądzący wzrok... Przegraliśmy już w tunelu". Były reprezentant bezlitosny dla Polaków
Eksperci nie oszczędzają reprezentacji Polski po fatalnym meczu ze Słowacją. Andrzej Niedzielan uważa, że biało-czerwoni nie byli odpowiednio przygotowani mentalnie do tego spotkania.
Polacy na otwarcie mistrzostw mierzyli się z teoretycznie najsłabszym rywalem. Wypadli fatalnie - wróciły demony z poprzednich nieudanych startów w wielkich turniejach.
Eksperci szukają przyczyn niepowodzenia biało-czerwonych. Zdaniem Niedzielana przegraliśmy nie tylko z powodu decyzji personalnych i taktycznych Paulo Sousy.
- Pytanie czy zawodnicy nie byli przemotywowani? To słowo klucz w kontekście takiego turnieju. Ta mowa ciała, niepewność zwłaszcza Kamila Jóźwiaka, jego błądzący wzrok. W takim nazewnictwie bokserskim Polacy przegrali to "face to face" już w tunelu - ocenił Niedzielan w Polsacie Sport.
Były kadrowicz bardzo krytycznie patrzy na portugalskiego selekcjonera. Stawia wręcz pytanie, czy Sousa jest wizjonerem, czy po prostu blefuje.
- Pięknie mówi, pięknie opowiada, nie zawsze odpowiada na pytania na konferencji prasowej. Chce nas przekonać, że my jesteśmy w stanie grać trzema obrońcami. Nie wiem czy mając duży turniej, kilka meczów, żeby sprawdzić swój system, zmiana systemu w tak kluczowym momencie może się powieść - przyznał Niedzielan.
Polacy kolejny mecz na mistrzostwach zagrają w sobotę. Ich rywalem będzie reprezentacja Hiszpanii.