Szymański stanął przed kamerami i zszokował. "Z meczu na mecz będzie lepiej"

Szymański stanął przed kamerami i zszokował. "Z meczu na mecz będzie lepiej"
Pawel Andrachiewicz / pressfocus
Polska zdecydowanie nie zachwyciła w meczu z Litwą. Sebastian Szymański w rozmowie dla TVP Sport dość niespodziewanie znalazł jednak konkretne pozytywy.
Biało-czerwoni mieli rozpocząć eliminacje do mistrzostw świata od pewnego zwycięstwa. Niewiele zabrakło, aby podopieczni Michała Probierza już w pierwszej kolejce sensacyjnie stracili punkty.
Dalsza część tekstu pod wideo
Polska przez długi czas nie miała żadnego pomysłu na sforsowanie defensywy Litwy. Dopiero w 81. minucie Robert Lewandowski z pomocą rykoszetu zdobył bramkę na wagę zwycięstwa 1:0.
Sebastian Szymański podkreślił, że w tym meczu najważniejszy był komplet punktów. Pomocnik wierzy w to, że kadra będzie grała jeszcze lepiej.
- Zwycięstwo w tym meczu było najważniejsze, bo najważniejsze jest dla nas, żeby jak najlepiej zacząć eliminacje. To zrobiliśmy, jest dużo do poprawy i jesteśmy tego świadomi. Z meczu na mecz będzie coraz lepiej - optymistycznie przyznał Szymański na antenie TVP Sport.
- To dopiero nasze pierwsze zgrupowanie w tym roku, długo nas nie było. Trzy punkty cieszą, ale musimy poprawić wiele elementów. Na pewno dziś odczuwalny był brak Piotra Zielińskiego i Nicoli Zalewskiego, ale każdy na ich pozycji daje z siebie wszystko, aby godnie ich zastąpić - kontynuował gracz Fenerbahce.
- Naprawdę dużo jest do poprawy, ale jesteśmy pozytywnie nastawieni. Mamy nadzieję, że w poniedziałek zobaczymy naszą lepszą wersję. Plan na mecz był taki, żeby kontrolować przebieg, ale w niektórych momentach pojawiło się zbyt dużo chaosu. Musimy być bardziej skoncentrowani. Dziś nie wszystko nam wychodziło, widać było, że jesteśmy zbyt spięci - dodał.
Biało-czerwoni wrócą do gry w najbliższy poniedziałek. Wtedy podejmą Maltę na PGE Narodowym.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos21 Mar · 23:08
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również