Sebastian Szymański może zimą odejść z Legii. Wskazał nawet wymarzony kierunek

Sebastian Szymański nie wyklucza, że zimą odejdzie z Legii. - Najlepszą opcją byłby transfer do Włoch - uważa utalentowany piłkarz.
Szymański był blisko zmiany pracodawcy już w trakcie letniego okna transferowego. Wtedy 19-latek był przymierzany do CSKA Moskwa, ale ostatecznie kluby nie doszły do porozumienia w kwestii kwoty odstępnego. Zimą temat może jednak wrócić.
- Żaden piłkarz na świecie nie jest w stanie zagwarantować, że zostanie w klubie do końca sezonu. Zimą mogą się zdarzyć różne rzeczy. I ze mną jest podobnie. Nie mogę obiecać, że w najbliższym okienku transferowym nie zmienię klubu. Mogę tylko powiedzieć, że chciałbym w Legii zostać. Z drugiej jednak strony innych opcji nie odrzucam - przyznaje Szymański w rozmowie z portalem Sportowe Fakty.
Pomocnik Legii przyznał, że liga rosyjska nie jest jego wymarzonym kierunkiem.
- Chyba najlepszą opcją byłyby dla mnie w tym momencie Włochy. Polacy radzą tam sobie świetnie po wyjeździe z ekstraklasy. Byłby to dla mnie pierwszy, dobry przystanek. Mógłbym się tam wiele nauczyć - nie ukrywa reprezentant polskiej młodzieżówki.
Media niedawno informowały, że pozyskaniem Szymańskiego interesuje się Napoli. Carlo Ancelotti miał nawet pytać o niego Piotra Zielińskiego.