Szwedzi też mają problemy kadrowe. Obrońca wypada z rywalizacji z Polską

Lewy obrońca reprezentacji Szwecji, Martin Olsson, nie zagra w meczu z Polską. Defensora ominie mecz w ramach eliminacji do mistrzostw świata w Katarze.
33-letni zawodnik, który na co dzień występuje w Malmoe, w kadrze zastępował Ludwiga Augustinssona. Ten, zaraz przed meczem z Czechami, doznał poważnych problemów żołądkowych, które wykluczyły jego udział w półfinale baraży do nadchodzącego mundialu.
Mimo jego nieobecności Szwecja ostatecznie odniosła zwycięstwo i to ona zmierzy się 29 marca z Polską. Stawką spotkania będzie wyjazd do Kataru.
We wtorkowym meczu nie weźmie jednak udziału wspomniany Martin Olsson. O absencji lewego obrońcy oficjalnie poinformował sztab szkoleniowy naszego najbliższego rywala.
Powodem nieobecności defensora jest kontuzja, której 33-latek nabawił się w meczu z Czechami. Uraz okazał się na tyle poważny, że piłkarz Malmoe został wykluczony z boiskowej rywalizacji w najbliższym czasie. Selekcjoner Szwecji poinformował jednak, że nie wyśle dodatkowego powołania.
- Oczywiście jest to smutna wiadomość. Martin wykonał wczoraj kawał dobrej roboty i mamy nadzieję, że szybko wróci na boisko. Nie powołamy jednak nikogo w jego miejsce - stwierdził Janne Andersson.
Brak Martina Olssona i Ludwiga Augustinssona jest jednak jedynym problemem, z którym muszą radzić sobie Szwedzi. W obozie reprezentacji Polski sytuacja kadrowa wygląda znacznie gorzej - problemy mają Arkadiusz Milik, Krzysztof Piątek, Mateusz Wieteska, Bartosz Salamon, dyskomfort odczuwa również Kamil Glik. Więcej informacji znajdziecie TUTAJ.