Szwajcarska gazeta oskarża Jacka Gmocha o rasizm. Obraził Breela Embolo?

Wszystko z powodu wypowiedzi byłego selekcjonera reprezentacji Polski na temat Breela Embolo. Przy okazji meczu Albania - Szwajcaria można było usłyszeć następujący dialog:

- Ten ciemnoskóry piłkarz od Szwajcarów... - zaczął Gmoch.

- Embolo - podpowiedział prowadzący studio.

- Tak! Ja go ciągle mylę z tą chorobą - skomentował doświadczony szkoleniowiec. Miał na myśli oczywiście ebolę, czyli gorączkę krwotoczną, która niedawno zebrała śmiertelne żniwo w Afryce.

Po kilkunastu dniach słowa Gmocha wyciągnął "Blick", który oskarżył go o rasizm. Gazeta stwierdziła, że to wciąż duży problem w Polsce. Argumentuje to choćby niedawnym zlikwidowaniem przez rząd Rady ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji Rasowej i Ksenofobii. "Blick" pisze też o rasistowskich incydentach, które miały rzekomo towarzyszyć rozgrywkom EURO 2012. Zdaniem gazety podczas turnieju rzucano bananami w czarnoskórych reprezentacji Holandii. Holendrzy swoje mecze rozgrywali wtedy na Ukrainie

W artykule przytoczono też słowa Embolo. Pochodzący z Kamerunu piłkarz opowiadał, że był ofiarą rasizmu w Szwajcarii.

- Mniej w szkole, bardziej na boisku. Gdy ktoś jest zdenerwowany, to zdarza się, że mówi, że jestem g... murzynem. W FC Basel pracowałem jednak z trenerem mentalnym, więc byłem przygotowany na takie rzeczy - mówi utalentowany napastnik.

Bulwarówka koncentruje się jednak na słowach Gmocha. Swój tekst kończy tabloidowym pytaniem: czy Embolo odpowie Polakom na boisku?

Piłkarz FC Basel jest uznawany za jednego z najbardziej obiecujących piłkarzy w Szwajcarii. Embolo ma być w kręgu zainteresowań wielu europejskich klubów, w tym m.in. Schalke i Wolfsburga.