Szpila w Probierza? Papszun skomentował sytuację reprezentacji Polski
Marek Papszun odniósł się do ostatnich występów reprezentacji Polski. Jego słowa można uznać za szpilę wbitą Michałowi Probierzowi.
Reprezentacja Polski spadła z Dywizji A Ligi Narodów. Sygnałów alarmowych przed eliminacjami do mistrzostw świata nie brakuje. Biało-czerwoni wygrywają rzadko, tracą dużo goli, a Probierz nie rozwiązał problemów w na niektórych pozycjach.
Selekcjoner nie zamierza podawać się do dymisji. Jego zdaniem kadra zmierza w dobrym kierunku. Nieustannie powtarza, że chce odmłodzić jej skład i narzucić ofensywny, odważny styl gry.
We wrześniu ubiegłego roku konkurentem Probierza do funkcji selekcjonera był Marek Papszun. Temat kadry został wywołany na jego konferencji prasowej przed meczem Rakowa z Koroną.
- Piłka nożna to emocje. My jako Raków punktujemy nad wyraz dobrze, jak na to skąd w tym sezonie zaczynaliśmy, a i tak pojawiają się głosy, że jest źle. W reprezentacji te emocje są jeszcze większe. Jeśli chodzi o mnie, to ja zawsze wolałem punktować, niż grać w efektowny sposób i przegrywać - powiedział Papszun.