Szpakowski zwrócił się wprost do Probierza. "To takie prośby na święta"
Dariusz Szpakowski podsumował ostatnie występy reprezentacji Polski. Komentator TVP zwrócił się z apelem do Michał Probierza.
Nie tak miał wyglądać 2024 rok w wykonaniu reprezentacji Polski. Na jego koniec dostaliśmy gorzką pigułkę w postaci degradacji z Dywizji A Ligi Narodów i dużą dawkę niepewności przed eliminacjami do mistrzostw świata.
Wygląda na to, że reprezentacja Polski za kadencji Michała Probierza wróciła do punktu wyjścia. Szpakowski nie kryje, że stan kadry go martwi.
- Osobiście jestem rozczarowany. Przede wszystkim poprosiłbym Michała Probierza o konsekwencję. Nie może być tak, że Bereszyński na dziesięć spotkań, gra tylko w jednym i okazuje się, że jest najlepszy na placu. Przynajmniej w formacji defensywnej. Przestańmy już szukać - powiedział Szpakowski w rozmowie z tvpsport.pl.
Bolączką kadry jest gra w obronie. W sześciu meczach Ligi Narodów biało-czerwoni stracili 16 goli. W całym 2024 roku - aż 25! Właśnie tego aspektu dotyczą kolejne apele komentatora.
- Pierwsza prośba to stabilizacja składu i postawienie na tych, którzy są do dyspozycji, a wiemy po tych meczach, kto jest predysponowany do gry w pierwszym składzie. Po drugie, musimy poprawić grę obronną - podkreśla Szpakowski.
- Może spróbujmy zagrać czwórką z tyłu i nie bądźmy tak przewidywalni. To takie prośby, życzenia na święta - podsumował.