Szokujący incydent w tureckiej trzeciej lidze. Piłkarz atakował rywali żyletką [WIDEO]
Szokujące sceny w trzeciej lidze tureckiej. Mansur Calar z klubu Amedspor w trakcie meczu ranił kilku rywali z Sakaryasporu.
Zawodnik kurdyjskiego klubu atakował przeciwników ukrytą w dłoni... żyletką. Pierwszego zawodnika zranił już podczas przedmeczowego przywitania, kolejnych - już w trakcie gry. Widać to na nagraniu tureckiej telewizji TVN264.
Żaden z sędziów nie zauważył nic złego w zachowaniu zawodnika Amedsporu. Calar dokończył mecz, a śledztwo w jego sprawie zostało wszczęte dopiero po skardze wystosowanej przez Sakaryaspor. Działacze Amedu nie dają jednak wiary zarzutom - ich zdaniem cała sprawa to prowokacja.
Media dopatrują się politycznych podtekstów całego zajścia. Amedspor to klub ze stolicy nieuznawanego przez tureckie władze Kurdystanu. Z kolei Adapazai, czyli siedziba Sakaryasporu, to tradycyjny bastion zwolenników prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana.