Skandaliczne słowa komentatora o piłkarzu Besiktasu. "Tak brzydki, że zwykle nie wolno mu grać o tej porze"
Sierd de Vos, komentator holenderskiej telewizji Ziggo Sport, wywołał burzę. Wszystko przez jego wypowiedź na temat Domagoja Vidy z Besiktasu.
Chorwat był kapitanem tureckiej drużyny w spotkaniu piątej kolejki z Ajaksem Amsterdam. Dziennikarz wypowiedział się na jego temat podczas przedmeczowego losowania.
- Besiktas złożył wniosek o pozwolenie na dla Vidy. On jest taki brzydki, że normalnie nie wolno mu grać o tej porze. Wiele dzieci ogląda teraz telewizję - wypalił de Vos.
Słowa dziennikarzy zostały wyłapane także w Chorwacji. Portal "24sata.hr" zauważa, że de Vos jest znany z oryginalnego komentarza.
- Jeśli w grę wchodzi obrażanie, to nie zasługuje już na to, by siadać przed mikrofonem - przyznał portal.
Komentarz de Vosa odnotowały też media w innych państwach. "Bild" pisze o "wykolejeniu w holenderskiej telewizji".
Skąd niechęć dziennikarza do Chorwata? Wiele źródeł wskazuje na wydarzenie z 2011 roku. Dinamo Zagrzeb z Vidą w składzie w ostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów prowadziło 1:0 z Olympique Lyon 1:0, ale ostatecznie przegrało 1:7. Ze względu na korzystną różnicę bramek Francuzi awansowali do kolejnej rundy kosztem Ajaksu.
Środowe spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem Ajaksu. Drużyna z Amsterdamu wygrała z Besiktasem 2:1.