Szokujące sceny podczas PNA. Selekcjoner starł się z piłkarzem. Rozpętała się ogromna awantura [WIDEO]
Tuż po meczu w Pucharze Narodów Afryki doszło do ogromnej awantury. Selekcjoner Maroka, Walid Regragui, starł się z Chancelem Mbembą, co doprowadziło do boiskowego zamieszania.
W niedzielę Maroko zmierzyło się z Demokratyczną Republiką Konga w ramach fazy grupowej Pucharu Narodów Afryki. Rywalizacja zakończyła się rezultatem remisowym 1:1.
Tuż po ostatnim gwizdku miały miejsce szokujące sceny. Selekcjoner "Lwów Atlasu", Walid Regragui, wdał się w ostrą wymianę zdań z kapitanem kongijskiej kadry, Chancelem Mbembą.
Po krótkiej dyskusji rozpętała się ogromna awantura. Jak podał jeden ze świadków zdarzenia, Regragui przeszkodził piłkarzowi Olympique’u Marsylia podczas modlitwy, co doprowadziło do zamieszania.
Na murawie zapanował ogromny chaos, do starcia dołączyli zawodnicy oraz członkowie sztabów obu reprezentacji. Zwaśnione strony wdały się w intensywną przepychankę.
Niedługo później awantura przeniosła się do stadionowego tunelu. Kibice obecni na trybunach nagrali rozpędzonych piłkarzy, którzy byli uspokajani przez sędziów.
Jak podaje Daily Mail, na stadion wezwano dodatkowe zastępy policji. Ostatecznie cała sytuacja została załagodzona.