Szokujące liczby Viniciusa. Aż trudno w to uwierzyć

Szokujące liczby Viniciusa. Aż trudno w to uwierzyć
Cordon Press / pressfocus
Vinicius Junior nie znajduje się w życiowej formie. W ostatnich tygodniach ma on problem z regularną grą na wysokim poziomie w rozgrywkach ligowych.
W sobotę Real Madryt nie zdobył ani jednego punktu w rywalizacji z Betisem. Podopieczni Manuela Pellegriniego na własnym stadionie wygrali 2:1. Jedyną bramkę dla przyjezdnych zdobył Ferland Mendy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Vinicius zapisał się w sędziowskim protokole jedynie z powodu żółtej kartki. W drugiej połowie obejrzał ją za protesty w kierunku sędziego Hernandeza Hernandeza.
Chociaż trudno w to uwierzyć, od początku grudnia Vinicius zebrał w lidze więcej kartek (dwie żółte i jedna bezpośrednia czerwona) niż udziałów przy bramkach (jeden gol, zero asyst).
W tym czasie Brazylijczyk rozegrał siedem meczów ligowych. "Los Blancos" wygrali tylko dwa z nich. Jednym z nich było starcie z Valencią, kiedy wychowanek Flamengo wyleciał z boiska przy stanie 1:0 dla "Nietoperzy". Mistrzowie Hiszpanii w końcówce odwrócili losy starcia na Estadio Mestalla.
Vinicius łącznie wystąpił w 300 spotkaniach Realu. Zanotował w nich 102 trafienia i 76 asyst. Jego umowa z klubem obowiązuje do 2027 roku.
Madrytczycy wrócą do gry w najbliższy wtorek. Wtedy zmierzą się w derbach z Atletico przy okazji pierwszego meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Redakcja meczyki.pl
Adam KłosWczoraj · 22:02
Źródło: własne

Przeczytaj również