Szok! Zakończyli sezon bez porażki, nie zostali mistrzami
W niedawno zakończonym sezonie zespół Aengelholms nie zanotował ani jednej porażki. Mimo to nie mógł liczyć na mistrzowski tytuł.
Aengelholms to klub posiadający sekcje piłkarskie dla obu płci. Męska występuje aktualnie na trzecim poziomie rozgrywkowym w Szwecji, a kobieca - na szóstym szczeblu.
Przez całą zasadniczą kampanię wyobraźnię piłkarek rozpalała wizja awansu. Wydawało się, że tym razem musi się udać. Podopieczne Ulfa Johanssona szły przez ligę jak burza, notując następne triumfy!
Rozgrywki, które toczyły się typowym dla skandynawskiego futbolu systemem wiosna-jesień, zakończyły się w październiku. Ostateczne rezultaty w tabeli mogą szokować.
Drużyna Aengelholms nie przegrała w ostatniej kampanii ani jednego meczu. Ba, nie straciła nawet ani jednej bramki. Nie zajęła jednak pierwszego miejsca. Do 15 zwycięstw dołożyła bowiem trzy remisy, co zaowocowało 48 punktami. Tymczasem ekipa Ljungbyheds wygrała 16 spotkań, remisując i przegrywając po jednym. Zainkasowała dzięki temu o oczko więcej.
W ten sposób przeciwniczki zapewniły sobie bezpośredni awans z Division 4 do Division 3. Na pocieszenie zawodniczkom Aengelholms pozostało wziąć udział w barażach.
W pierwszym etapie walki o promocję Aengelholms pokonało w dwumeczu Roestangę/Svaloev/Kageroed 6:2. W kolejnej rundzie mierzą się z kolei ze Stroevelstorps/Salamis. Decydujące starcie w sobotę.